Zużyte w marcu 2025

 Witajcie,

 Marzec wyjątkowo był długi, dużo też kosmetyków udało mi się zużyć.

 

Pielęgnacja

Peter Thomas Roth mini maseczka enzymatyczna z dynią - zapach przyjemny, jesienny, dyniowo-cynamonowy. Maseczka ślicznie wygładzała skórę i ją oczyszczała. Mini tubka starczyła na kilka użyć.

 

Shauma szampon odżywczy truskawkowy - bardzo fajny szampon do codziennego użytku, dobrze dociążał włosy, na tyle, że już nie potrzebowałam używać odżywki do włosów.
Eveline żel do skórek - mój numer jeden jeśli chodzi o usuwanie skórek
Ziaja ultralekki krem kozie mleko - fajny, podstawowy nawilżający krem, dobry pod sera z kwasami i innymi dobrodziejstwami :)
Korres mleczko do ciała z owocem granatu - nie do końca mi podobał się zapach, mleczko samo w sobie fajnie nawilżało
Nivea dwufazowy płyn micelarny do demakijażu oczu z witaminą C - bardzo dobry płyn, nie widziałam różnicy między tym, a niebieskim do cery wrażliwej, który miałam poprzednio - świetnie zmywa wodoodporny tusz, jest wydajny, nie podrażnia, nie pozostawia tzw. mgły na oczach.
BasicLab serum z retinolem i witaminą C- było ok, choć liczyłam trochę na mocniejszy efekt, plusem, że nie miałam problemu z przesuszeniem skóry, serum wyraźnie rozświetlało
colibri serum hialuronowe, bardzo wydajne serum, dobrze nawilżało skórę
Benton krem pod oczy - fajna, gęsta, ale nietłusta konsystencja, niestety po dłuższym czasie używania zauważyłam, że krem lubi migrować do oczu tworząc tzw. mgłę.
Świetna maseczka, dobrze odświeża i nawilża
Busko Zdrój żel do mycia twarzy - fajny, lekki i nieprzesuszający żel do mycia twarzy
L'Occitane zużyłam minaturkę migdałowego olejku pod prysznic - cudo!
Zużyła także duet maseczka i peeling do ust z Catrice z serii z Kubusiem Puchatkiem - produkty było ok, ale bez szału, jednak zostawiłam sobie urocze słoiczki :)
Eveline czekoladowa maska do ust - gigantyczne opakowanie, działanie było ok, bardzo przyjemny zapach.
APIS błotna maseczka do twarzy - super oczyszczała trochę szczypała w twarz, tak jak producent napisał na opakowaniu.
ASOA hydrolat z drzewa herbacianego - dobry lekki produkt w sprayu
Isana krem do rąk na noc - sama konsystencja kremu świetna, gęsty, ale fajnie nawilżał i dobrze się wchłaniał. Drażnił mnie jednak trochę zapach - niby lawenda, ale jakaś taka jak z produktów na mole. Coś mi tu nie pasowało.
Baroness kolejna świetna maseczka - ta była oczyszczajaca

Makijaż

Lirene my 24h master - podkład super wyglądał na skórze, długo się utrzymywał. Jedyny minus to pipetka

Essence brązowy eyeliner - bardzo fajny, to kolejne zużyte opakowanie
Drugie zużyte opakowanie mini pomadki od Charlotte Tilbury w odcieniu Pillow Talk - uwielbiam
Catrice Power lipstick - z kalendarza adwentowego - pomadka nawilżająca, ot zwykła
Golden Rose błyszczyk Mega Shine, fajny, dobrze nawilża i ładnie wygląda
Kolejny fajny błyszczyk do klikania od Trend i up! marki własnej DM. Pomadka-błyszczyk przyjemnie lekko miętowo pachnie i smakuje, idealny kosmetyk na lato- drugie opakowanie już w użyciu!
MAC zużyłam mini klasyczny fix spray - u mnie nie robi jakiegoś szału jeśli chodzi o przedłużenie trwałości makijażu
Eveline mikro kredka do brwi - genialna, kolejne zużyte opakowanie
Wyrzuciłam już beżową kredkę od Eveline z serii Variete - najlepsza seria tanich kredek!
Hean pomadka Luxury - bardzo fajne, trwałe pomadki, które nie zastygają i nie wysuszają ust
IT Cosmetics CC krem matowy - zużyłam prawie cały - resztki już nie mogę nijak wydobyć - kolor niestety niedobrany, ale jakość produktu bez zarzutu - duże krycie, zastyganie, mega trwałość
Eveline - świetny podstawowy błyszczyk w niewielkiej cenie
Inglot Kiss Catcher - ten łyszczyk pięknie wyglądał, cudnie odbijał światło i miał różnokolorowe drobinki - niestety mnie uczulił - usta mi po nim drętwiały...
I na koniec genialny korektor od Haus Labs (Lady Gagi), mój był w odcieniu, którego widziałam, że Lady Gaga używa - tj. 11 - najlepszy korektor, jakiego używałam. Był bardzo wydajny - prawie rok co dzień używałam, pięknie kryje, super się trzyma. Chętnie kupię ponownie.

 To wszystko, co udało mi się zużyć w marcu!

Komentarze

Popularne posty