Zakupy w maju 2022
Witajcie,
Zakupy majowe to głównie pokłosie moich urodzin :) będzie więc luksusowo i drogeryjnie, a nawet dyskontowo :D Wszystkiego po trochę.
1) Sephora - tutaj skusiłam się na dwa zestawy, bo lubię próbować produkty, ale jak już wydaję dużo na kosmetyki to lubię je zużyć do końca.
Zestaw świąteczny od Tarte był na przecenie, a kusiło mnie, aby przetestować szczególnie korektor. Zestaw zawiera słynny już korektor Shape Tape, maskare do rzęs Maneater oraz błyszczyk w pomadce:
Kupiłam także ponownie pomadkę od Fenty w kolorze Tang Thang - moja ulubiona formuła i kolor. Tak ją lubię, że postanowiłam sobie zrobić prezent i kupić w kolorze neutralnym Retro Rose
Na dobicie kupiłam kolejny zestaw, z kolejnymi produktami do ust, tym razem od Charlotte Tilbury <3 Długo marzyłam o kupnie pomadki z tej firmy, a jak weszła do polskiej Sephory to czaiłam się i czaiłam, ale szkoda mi było trochę na nią wydać pieniędzy, ale.... pojawił się idealny zestaw zawierający miniaturową kultową pomadkę od Charlotte, mini konturówkę, mini błyszczyk oraz pełnowymiarową pomadkę nawilżającą-błyszczykową - wszystko w odcieniu Pillow Talk. I to był strzał w 10!
2) Ezebra - w tejże drogerii internetowej zakupiłam błyszczyk od Essence
Tusz od Bourjois - zawsze kupuję jakiś tusz w produkcji i składuję :D
Kupiłam też 3 kredki do oczu, tego produktu używam na co dzień, więc zużywa się dość szybko. Mój wybór padł na grafitową kredkę od Avon, srebrną i brązową od Essence
Wykończyłam prawie wszystkie balsamy do ciała, a promocji był akurat od Dove
Lubię zapiętki złuszczające bardziej od skarpet, a w sklepie były akurat dostępne od Eveline
Z Eveline zakupiłam także krem do stóp z 20% mocznikiem - tej wersji chyba jeszcze nie miałam.
Od Bielendy Profesjonalnej postanowiłam wypróbować tonik z kwasem migdalowym, może teraz i na niego już nie pora, ale na jesień będzie idealny.
Jak gratis do zamówienia otrzymałam mały spray nadający tekstury włosom od L'Oreal
3) W Biedronce często można dorwać ciekawe promocje. Mnie udało się załapać na 2 w cenie 1 na suflety do ciała od Nivea
Kupiłam też gąbeczkę do makijażu w etui - genialne etui, idealne na podróż
Mało mi było produktów do ust, więc jeszcze kupiłam nawilżającą pomadkę w odcieniu buraczkowym z edycji limitowanej Bell.
Oto całe moje zakupy kosmetyczne w maju!
Komentarze
Prześlij komentarz