Recenzja kosmetyków Bourjois, Lovely, Wibo i Lumene

Witajcie,

Zapraszam na ten kilku nowości z mojej kosmetyczki, choć jeden z produktów, to trochę taki odgrzewany kotlet - moje drugie opakowanie.

1) Bourjois Always Fabulous podkład w nr 125 Ivory

Pierwszy raz chyba mam odcień "Ivory", który nie jest za jasny, i ma bardzo ładne oliwkowe tony. Podkład ten ma bardzo elegancką szklaną butelkę z higieniczną pompką. Sam fluid jest bardzo dobry - to połączenie healthy mix i 123 perfect - trochę nawilżający, ale matujący - generalnie pięknie wygładza cerę, dobrze kryje - taki przyjemny dzienniaczek, który nie zapycha.

U góry podkład z Bourjois  Always Faulous w nr 125 Ivory, u Dołu Golden Rose Total Cover 03 almond

2) Lovely złoty rozświetlacz to moje drugie opakowanie - dla mnie świetne dzienne rozświetlenie za niewielkie pieniądze. Dodatkowo z Wibo zakupiłam kolejny odcień różu do paletki tym razem nr 03 Desert Rose, bardzo ładny ciepły odcień różu o wykończeniu satynowym.

3) Lumene true Passion Lip Color - nr 3 Rosy Evening

Jest to zwykła kremowa pomadka - jakość ok, odcień piękny, ale w tym odcieniu lubię bardziej trwałe formulacje. Sama z siebie pewnie bym jej nie kupiła, ale skoro już ją mam to używam.

Podkład Bourjois na twarzy, róż i rozświetlacz

z pomadką Lumene

Podsumowując:

-Podkład na duże tak - codzienny, porządny fluid

-róż i rozświetlacz - nie ma się do czego przyczepić - świetne i tanie, polskie produkty

-pomadka - yyy... no nie kupiłabym jej, choć daje ładny efekt.