Zakupy październikowe 2021
Witacje,
W październiku poczyniłam spore zakupy, ale wpadły mi też do koszyka dwa kalendarze adwentowe, bardzo tanie, oba makijażowe!
1) W drogerii Ezebra uzupełniłam głównie zapasy kosmetyków do włosów: 2 maseczki z Apteczki Babci Agafii - drożdżowa i łopianowa, serum do włosów kręcownych od Nivea, wcierkę do włosów z Apteczki Babci Agafii i tonik normalizujący do skóry głowy z firmy Vianek. Z tejże marki kupiłam także krem pod oczy. Z kosmetyków do makijażu skusiłam się na korektor z Catrice w pisaku rozświetlający i klasycznie płynny kamuflaż oraz podkład True Match od L'Oreal. Kupiłam także urocze gąbeczki do makijażu.
2) W Sephorze skusiłam się zaś na nowość: kryjący podkład płynny od The Ordinary, mój w odcieniu 1.2Y
Zdecydowałam się także na zakup 6 produktów do ust pt.: bitwa ust - ulubieńcy Sephora
W kategorii balamów do ust znalazłam maseczkę Laneige na noc o zapachu cukierków oraz Lanolips, uniwersalny balsam.
W kategorii pomadek znalazłam matowe pomadki w sztyfcie z Nars w kolorze czerwieni Inappropriate Red , z Pat MCGrath w odcieniu Nude o odcieniu 1995
W kategorii błyszczyków znalazłam błyszczyk od Sephora w odcieniu 130 Independent oraz klasyk od Fenty Beauty w odcieniu Fenty Glow.
Do zakupionych produktów otrzymałam pudełko z maskarami: Nars, Sepora i Tarte oraz pełnowymiarowy cień do powiek Makeup Forever w odcieniu 16 Copper
3) Kupiłam też moje pierwsze kalendarze adwentowe - oba makijażowe. oba w okazyjnych cenach:
W Action udało mi się kupić w promocji kalendarz adwentowy za 60zł, więc w przeliczeniu na produkt to jedynie 2,50zł!
Z kolei w perfumerii Notino udało mi się upolować kalendarz adwentowy za 93zł z Essence do samodzielnego złożenia (DIY), więc średnio w przeliczeniu na produkt za 3,88zł, a w środku znalazłam hity warte o wiele więcej.... Kalendarz z tego, co widziałam, wyprzedał się w kilka dni, zważywszy, że na Allegro jest w sprzedaży za drugie tyle...
Komentarze
Prześlij komentarz