Glam Shop paleta cieni Bohema i Świeże róże

 Witajcie,

 Zapraszam dzisiaj na prezentację kolorów i recenzję palety cieni Bohema od Glam Shop - całkiem długo już jest na rynku  i w końcu się zdecydowałam na zakup. Z nowszej kolekcji jest paleta róży, która mnie skusiła swoją intensywnością.

 

Bohema - przepiękna obwoluta, samo opakowanie palety ma mnie złoceń, wygląda skromnie, jakby była zapakowana w karton, ale sama faktura jest lekko gumowana. Wydawało mi się, że paleta będzie mniejsza, ale jest dość duża i szeroka, ale wygodnie się trzyma przy malowaniu. Niezmiennie w wielu paletach jak i w tej brakuje mi lusterka... 

Sama paleta zwiera 10 cieni do powiek, aż 6 matowych i 4 błyski o różnym wykończeniu. Tonacja jest dość neutralna, złotawa, świetna według mnie do dziennych makijaży.


Zante - jasny matowy beżowy, bazowy cień

Duomo - ciepły jasny matowy brąz

Portobello - neutralny jasny matowy brąz

Baklava - ciepły, średni brąz


Malibu - czekoladowy matowy brąz

Cin Cin - cudny metaliczny szampański odcień - ślicznie wygląda jako rozświetlenie wewnętrznego kącika oka

Alfama - perłowy brzoskwiniowy mieniący się na zielono-złoto

Dolce Vita - piękny duochrom zloty z zielonkawym blaskiem


Soho - śliczne perłowe złoto - nie za żółte i nie za chłodne, idealne :)

Barcelona - to śliwkowo brązowy mat


Bardzo mi się podoba ta paleta, szczególnie pod względem kolorystycznym. Na oczach te odcienie wyglądają jeszcze ładniej, ślicznie rozświetlają spojrzenie, a jakość cieni jest genialna - masełkowate, niezbyt się sypią, same wprost się rozcierają.

Świeże róże to paleta 3 róży do policzków, dwóch matowych i jednego rozświetlającego. O dziwo! Paletka ma lusterko, więc dla mnie duży plus. Grafika opakowania przesłodka :)

W środku znajdziemy róże:

Brzoskiwniowiec - typowy brzoskwiniowy odcień

Rześki Róż - dość chłodny, neonowy odcień

Olśniony - bardzo stonowany odcień rudo-brzoskwiniowego różu, który ładnie rozświetla policzki


Od lewej: Brzoskwiniowec, Rześki róż i Olśśniony

 Podsumowując, nazwa palety jest bardzo adekwatną - są to bardzo odświeżające róże. Trzeba je nakładać lekką ręką, bo są mocno napigmentowane, ale dają właśnie świeży efekt. Można stosować osobno, ale ciekawie też wygląda nałożony matowy, który można złagodzić rozświetlającym różem.

 

Z Soho i Cin Cin i róż do policzków olśniony


Z Soho i Cin Cin i róż do policzków rześki róż


Dolce Vita, Duomo i Baklava oraz Barcelona z różem Brzoskwiniowiec



Alfama w roli głównej i róż Brzoskwinioweic



Komentarze

Popularne posty