Test nowego podkładu Wibo, Oriflame i Makeup Revolution

listopada 18, 2020

Test nowego podkładu Wibo, Oriflame i Makeup Revolution

Witajcie,

Zapraszam na zbiorczy test podkładu z Wibo, dwóch nowości z Oriflame oraz paletki z cieniami od Makeup Revolution.

1) Wibo Forever Better skin fluid 03 Natural i 04 Golden

Podkład zamknięty jest w eleganckiej szklanej buteleczce z atomizerem, więc bardzo higienicznie. Sam podkład określiłabym jako porządny/dzienny, co oznacza, że ma średnie krycie, satynowe wykończenie i utrzymuje się cały dzień. Jeśli już dobierzecie odpowiedni odcień... Ja musiałam kupić dwa, bo okazało się, że trochę ten podkład na mnie się utlenia.... Odcienie jednak są dość jasne, bo dla mnie idealny to dopiero trzeci z kolei, a jak się mocno opalę to nr 4.

Od lewej: Wibo Foverer Better Skin 04 Golden, L'Oreal Infallible 24 Matte nr 22, Clinique Beyond Perfection Linen, Bourjois Always Fabulous 125, Bell Drop Make Up 04 vanilla

Z lewej 03 Natural, z prawej 04 Golden

Od lewej Wibo 03 Natural, 04 Golden, Bourjois Always Fabulous 125

2) Oriflame baza pod cienie i kredka do brwi

Baza pod cienie jest beżowa, ale niestety dość się ślizga, może na mniej przetłuszczających się powiekach lepiej się spisze, u mnie zaś wytrzymuje tak około 4 godziny.

Z kolei kredka do brwi to jakaś porażka. Z takim bublem to ja już się dawno nie spotkała. Część brązowa jest zbyt miękka, kruszy się, więc niemożliwe, aby to w ogóle nałożyć na brwi, zaś błyszcząca szęść jest tak twarda, że można sobie tym zrobić krzywdę, ale na pewno nie nałożyć kolor....

3) Makeup Revolution Pro paleta cieni do powiek Regeneration Astrological

Ta paleta się u mnie wyleżała niemalże rok, bo czekałam, aż zejdzie mi uczulenie na powiekach. Z przyjemnością więc ją otworzyłam i przetestowałam. Jest to świetna paleta na co dzień - jest tu dużo dziennych błysków, kilka bardziej szalonych odcieni, ale raczej dominują te neutralne. Jakość według mnie jest bardzo dobra, zresztą jak wszystkie cienie tej marki.