Zakupy styczeń 2025
Witajcie w Nowym Roku 2025!
2025 rok powitał mnie świetnymi promocjami w drogeriach, więc skusiłam się na kilka nowości, ale też wpadły kosmetyki dobrze mi znane i lubiane, kupiłam je ponownie :)
1) Bardzo lubię zakupy na stronie producenta Eveline - tutaj zawsze są najlepsze ceny produktów i można liczyć na sporo gratisów. Zakupiłam kilka nowości, ale też sprawdzone produkty:
Z serii Wonder Match zakupiłam podkład w pudrze z spf 30 - świetna opcja na lato oraz na dni, kiedy potrzebuję szybko wykonać makijaż.
Drugi podkład w pudrze wybrałam z serii Variete
Uwielbiam pianki do mycia twarzy, więc kupiłam, bo akurat były w promocji:
oczyszczająca z serii bio
oraz seria Perfect Skin - tą akurat używałam i świetnie mi się sprawdziła
z serii z ceramidami skusił mnie też gęsty, odżywczy tonik
Kolejny zakup to para ulubieńców do brwi: żel brązowy oraz miko kredka
kupiłam ponownie także brązowy eyeliner z serii Variete
a także czekoladowy błyszczyk w odcieniu 03
Postanowiłam wypróbować temperówkę - design bardzo mi się podoba
Z serii choco kupiłam ponownie, zaś z serii Flower to pozostałe odcienie, których nie miałam
W gratisie otrzymałam:
Serum do twarzy z 5% kwasem glikolowym
Odżywkę do paznokci 8w1
Tusz do rzęs Extension Volume
Kredkę do oczu w neonowym różowym odcieniu (raczej zużyję do ust...)
Puder w kamieniu - niby transparentny, ale beżowy odcień
Serum pod oczy
W drogerii ezebra znalazłam też kilka kosmetyków w promocji:
Moja ulubiona pomadka Hean Say Nude, ta akurat w odcieniu 45 Cherry
Kupiłam także puder wygładzający od Claresa
z L'Oreal mgiełkę wykończeniową
W Hebe skusiło mnie kilka kosmetyków:
Neo trójkolorowa baza wyrównująca koloryt
Płatki do oczyszczania twarzy od Mediheal - droga sprawa, ale liczę na to, że płatki poprawią wygląd mojej cery - w opakowaniu jest aż 100 sztuk nasączonych płynem płatków
Z marki Mizon skusiłam się na opakowanie żelowych płatków pod oczy (aż 60sztuk) - były akurat w dość dobrej promocji
Z Mary & May skusiłam się na paczkę maseczek w płachcie z niacynamidem i witaminą C aż 30 szt. w opakowniu
Z Purederm (to już taniej) kupiłam 30szt. płatków pod oczy
22 plasterki na wypryski
oraz oczyszczające płatki nasączone (12szt.)
Za punkty uzbierane w Hebe mogłam kupić za 14zł tusz do rzęs z marki Gosh
Ufff... zrobiłam chyba zapas maseczek do twarzy na rok...
Ives Rocher - tutaj także skusiły mnie promocje
Z nowości dla mnie kupiłam szampon w kostce
ponownie zaś kupiłam suchy olejek do ciała z Monoi - świetnie sprawdził mi się kiedyś i do niego wróciłam
Ze świątecznej edycji limitowanej skusiłam się na krem do rąk o zapachu wanilii i orchidei
Kupiłam dwa żele pod prysznic: mango i kolendra - mój ulubieniec oraz nowość dla mnie mleczko owsiane
Oto całe moje zakupy w styczniu!
Komentarze
Prześlij komentarz