Zakupy w lutym 2023
Witajcie,
Luty to krotki miesiąc, więc i jakiś dużo zakupów kosmetycznych (jak na mnie) nie poczyniłam :)
Na Allegro zakupiłam w różnych sklepach kilka produktów:
L'Oreal Volume Million Lashes w wersji Feline - tej wersji jeszcze nie miałam, więc jestem ciekawa
Gąbeczka do Makijażu Demi Carte
L'Oreal Infallible Fresh Wear - tego podkładu też nigdy nie testowałam, a ponoć jest bardzo dobry i trwały. Wprawdzie trochę mnie przeraża Alcohol Denat w składzie, ale i tak podkład kładę zawsze na krem i filtr, a nie bezpośrednio na skórę.
Dm - w tej drogerii skupiłam się na produktach własnych drogerii:
Balea odżywki i szampony do włosów
Z Balea kupiłam ponownie płatki micelarne (te z prawej) - u mnie do domywania dłoni z resztek kosmetyków (głównie cieni do powiek). Te z lewej chciałam przetestować, bo są z olejkiem, ale u mnie się nie sprawdziły.
Balea olejek do włosów - ponoć świetny do podkreślania fal i loków
Ten olejek do demakijażu ponoć ładnie emulguje i świetnie nadaje się do zmywania resztek makijażu
Skusiłam się na dwupak pomadek ochronnych z aloesem
Ten produkt już kiedyś miałam i był świetny - to olejek z drzewa herbacianego, bardzo tani w bardzo dużym opakowaniu
Skusiłam się także na filtry do twarzy SPF 30, jeden w sprayu, a drugi jako krem matujący - mam nadzieję, że będą dobre, bo były bardzo tanie :)
Już nie pamiętam kiedy byłam w Inglocie, a znalazłam kilka ciekawych błyszczyków w promocji:
Takie duo - beżowe z jednej strony beżowy błyszczyk bez drobinek, z drugiej toper z drobinami. Najładniej wyglądają zmieszane oba kolory.
Jakby mi było mało to kupiłam sobie w promocji całą serię błyszczyków we współpracy z Julią Kosterą.
W kolekcji są trzy błyszczyki w odcieniu beżowym. Od góry:
don't care lipstick - najciemniejszy odcień, ale nadal dość jasny
easy-peasy lipstick - jasny odcień beżowy
lipsyns lip gloss - bezbarwny błyszczyk z beżowo-srebrnymi drobinami
W Rossmannie zaopatrzyłam się we wcierkę do skóry głowy na porost włosów od Neboa
W promocji był scrub do ust z pusheenem i nie mogłam się oprzeć temu uroczemu opakowaniu
Kupiłam także klasyk, czyli szampon z Isany przeciwłupieżowy, moje n-te opakowanie
Oto całe moje kosmetyczne zakupy w lutym :)
Komentarze
Prześlij komentarz